Stacja Ratownictwa Medycznego 15 października 2013 r. na chełmskim deptaku zorganizowała pokazy z okazji Dnia Ratownictwa Medycznego. Na spotkanie z bardzo dużą grupą ratowników przyszły przedszkolaki oraz mieszkańcy miasta i okolic. Dyrektor Stacji, Tomasz Kazimierczak, przywitał wszystkich mieszkańców, zachęcając do czynnego uczestnictwa w przygotowanych pokazach. Z okazji Dnia Ratownictwa Medycznego złożył też serdeczne życzenia pracownikom Stacji, dziękując za codzienny trud w ratowaniu zdrowia i życia. Podczas trwania obchodów ratownicy prowadzili pokazy udzielania pierwszej pomocy. Nauczano, jak w prawidłowy sposób wzywać karetkę. Podczas pokazu udzielania pomocy przedmedycznej przy nagłym zatrzymaniu krążenia zaprezentowano działanie Lucasa – urządzenia prowadzącego masaż serca. Prowadzący imprezę, Piotr Korkosz dużo opowiadał o specyfice pracy pogotowia i sposobach postępowania w różnych zdarzeniach. Podczas uroczystości każdy mógł zmierzyć ciśnienie krwi oraz zbadać poziom cukru we krwi. Z tych usług skorzystało ponad 100 osób. Każdy maluch, na pamiątkę uczestnictwa w obchodach, otrzymał balonik lub długopis imitujący strzykawkę. Starsi uczestnicy od ratowników otrzymywali broszurki, jak udzielać pierwszej pomocy. Podczas Dnia Ratownictwa Medycznego w Chełmie ogłoszono również wyniki konkursu plastycznego na plakat o tytule: „13 października Dniem Ratownictwa Medycznego”. Dyrektor Stacji Tomasz Kazimierczak, wraz z pielęgniarką koordynującą Anettą Szepel, nagrodzili dzieci, które złożyły plakaty na ten konkurs. Wszyscy na pamiątkę otrzymali maskotki. W konkursie plastycznym wyróżniono Szkołę Podstawową nr 12 oraz Przedszkole Niepubliczne z oddziałami integracyjnymi „Razem” grupa 5 - latki. Wyróżnione placówki otrzymały apteczki pierwszej pomocy. I miejsce w konkursie plastycznym zajął Dominik Chmiel - 6 lat, z przedszkola miejskiego nr 2, nagrodę w konkursie stanowiła karetka pogotowia z logo Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie. Dziecięce plakaty będą zdobiły Centrum Szkoleń działające przy Stacji Ratownictwa Medycznego. Na zakończenie obchodów zainscenizowano postępowanie w zdarzeniu masowym. 10 młodych ludzi, bawiąc się przy ognisku, odpaliło petardę, której odłamki poraniły i poparzyły bawiącą się młodzież. W zabezpieczeniu tego zdarzenia brało udział 5 ZRM, wdrażając procedury zdarzenia masowego oraz dwa zastępy PSP. Pokaz relacjonował Kamil Kociubiński, opowiadając o działaniach przy udzielaniu pomocy w zdarzeniu masowym.

Obchody Dnia Ratownictwa Medycznego wsparli swoją pomocą: Państwowa Straż Pożarna w Chełmie oraz słuchacze Medycznego Studium Zawodowego w Chełmie – kierunek ratownik medyczny. Fotorelacja z obchodów Dnia Ratownictwa Medycznego w Chełmie: więcej zdjęć RELACJA WIDEO

 

W dniach 3-5 października 2016 r. zespół ratowników i dyrekcji Stacji Ratownictwa Medycznego w Chełmie odwiedził Łuck i sąsiednie miasta na Ukrainie. Wizyta odbyła się na zaproszenie dyrekcji Wołyńskiego Zakładu Medycyny Ratunkowej i Katastrof w Łucku a jej celem było przeszkolenie grupy felczerów i lekarzy pracujących w ukraińskiej stacji pogotowia.

Przez trzy dni prowadziliśmy szkolenia i pokazy dla ukraińskich zespołów. Przedstawiliśmy założenia pomocy w zdarzeniach masowych wraz z pokazem działań na kilkunastu osobach poszkodowanych. Na kilku stacjach ćwiczeniowych ukraińscy felczerzy i lekarze mogli ćwiczyć na manekinach postępowanie z dziećmi, reanimację osoby dorosłej, udrażnianie dróg oddechowych różnymi metodami, zakładanie wkłuć doszpikowych, kardiowersję, stymulację, osłuchiwanie pacjenta, badanie urazowe oraz inne czynności ratownicze. Ćwiczenia cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem wśród łuckich ratowników, o czym świadczy bardzo duża frekwencja podczas szkoleń. Zarówno w Łucku jak i w Nowowołyńsku oraz Kowlu (miastach, w których odbywały się ćwiczenia) codziennie stawiało się kilkadziesiąt osób na szkolenia. W wolnych chwilach nasi ukraińscy partnerzy pokazali nam nowoczesny CPR z możliwością teletransmisji ekg i konsultacji lekarza kardiologa (działa od 2013r.), podstacje oraz ambulansy z wyposażeniem. Wiele rzeczy zrobiono już na Ukrainie, wiele jeszcze przed nimi do zrobienia. Na wszystko potrzebne są pieniądze i chęci oraz możliwość brania przykładu z wdrożonych u innych rozwiązań w organizacji systemu ratownictwa medycznego. Wizyta w Łucku była bardzo pouczająca i wniosła wiele pozytywnych elementów do wzajemnej współpracy. Mamy nadzieję że podobne szkolenia będą kontynuowane, bo granica państwa nie może być barierą w ratowaniu zdrowia i życia. Pacjenci po obu stronach granicy mają podobne problemy zdrowotne i należy dążyć do podobnych możliwości w niesieniu pomocy medycznej. GALERIA ZDJĘĆ

 

Samo południe, deptak miejski rozpędzony bus z grupą imprezowiczów uderza w słup oświetleniowy. Kolejna tragedia. Na miejsce wypadku zostają wysłane zastępy PSP, ZRM i Policji. Na miejscu okazuje się że mamy 7 poszkodowanych w tym jedna ofiara śmiertelna. To tylko ćwiczenia! Scenariusz przygotowany na potrzeby przygotowania zespołów państwowego ratownictwa medycznego do ewentualnych zdarzeń podczas EURO 2012. Symulacja wypadku mnogiego pozwoliła naszym zespołom przypomnieć sobie co w takich momentach jest ważne, jakie mamy cele i priorytety. Ćwiczenia odbyły się sprawnie z zachowaniem zasad obowiązujących w tego typu zdarzeniach. Wszystkim uczestnikom tych warsztatów/ćwiczeń dziękuję za poświęcony czas i zaangażowanie. 

 

Jak co roku w Szczyrku odbyły się Międzynarodowe Zimowe Mistrzostwa w Ratownictwie Medycznym. Do udziału w zawodach zgłosiło się 38 zespołów ratownictwa medycznego z całej Polski oraz 9 zespołów zagranicznych z Litwy, Ukrainy i Niemiec. Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie wyjechała do Szczyrku dwoma zespołami w składzie: Kamil Kociubiński, Daniel Kania i Marek Majewski oraz Daniel Wiórko, Marcin Król i Łukasz Krystynek.Obserwatorami zawodów z ramienia Stacji byli: dyrektor Tomasz Kazimierczak i pielęgniarka koordynująca Anetta Szepel.

Przez trzy dni w ciężkich zimowych warunkach ratownicy zmagali się w konkurencjach medycznych. W każdej z konkurencji organizatorzy zaplanowali mniejsze lub większe utrudnienia. Nie tak łatwo prowadzić reanimację podczas wesela, kiedy zamiast skupić się na prowadzeniu czynności ratunkowych, trzeba zmagać się z tłumem pijanych gości i rozhisteryzowanych, spanikowanych dziewcząt a na pomoc czeka pacjent dźgnięty nożem. Podczas jednego z zadań na ratowników czaił się pijany kibic sportowy z siekierą, na innym warunkiem bezpiecznego wykonania działań medycznych było rozbrojenie granatu. Trudne technicznie zadanie rozpoczynało się po założeniu łańcuchów śniegowych, 8 km podjeździe na górę Żar i 400 m marszu z ciężkim sprzętem medycznym na miejsce zdarzenia. Następna konkurencja to wypadek samolotu na lotnisku, gdzie znajdowało się 6 poszkodowanych, którym trzeba udzielić pomocy. Kierowców ambulansów czekała też jazda sprawnościowa karetką po torze na czas. Oprócz symulowanych zdarzeń ratownicy przez dwa dni brali udział w panelach naukowych związanych z postępowaniem w stanach zagrożenia zdrowia i życia. Po podsumowaniu trzech ciężkich dni z przyjemnością możemy poinformować, że zespół w składzie Kamil Kociubiński, Daniel Kania i Marek Majewski uplasował się na trzecim miejscu, podtrzymując kilkuletnią tradycje zdobywców pucharów w Zimowych Mistrzostwach w Szczyrku. Jako zdobywcy najwyższej z punktacji wygrali również jedną z konkurencji. Drugi, debiutancki zespół z Chełma zajął 26 miejsce. Gratulujemy ratownikom. Więcej zdjęć z zawodów Kliknij tutaj

W sierpniu 2013 r. Stacja Ratownictwa Medycznego w Chełmie zakupiła sześć urządzeń do automatycznego masażu klatki piersiowej LUCAS 2. Użycie takiego sprzętu w resuscytacji krążeniowo-oddechowej daje poszkodowanemu dużo większą szansę przeżycia i utrzymanie krążenia, niż masaż wykonywany przez człowieka. Masaż klatki piersiowej wykonywany przez człowieka nie jest pozbawiony wad. Ratownik męczy się, raz uciska szybciej, raz wolniej. Zakupione przez Stację urządzenia nie zastąpią człowieka, ale będą skuteczniej wykonywały masaż klatki piersiowej a gdy w grę wchodzi ratowanie ludzkiego życia, masaż odgrywa ogromne znaczenie. Wytyczne Europejskiej Rady Resuscytacji z 2010 roku wskazują, że masaż klatki piersiowej przy resuscytacji krążeniowo-oddechowej powinien być efektywny. Oznacza to, że powinno być 100 uciśnięć na minutę i 5-6 cm głębokości ucisku. Lucasy trafiły do dwuosobowych zespołów podstawowych w Dorohusku, Woli Uhruskiej, Urszulinie i Żółkiewce oraz do dwóch karetek specjalistycznych stacjonujących w Chełmie, które mają największą liczbę resuscytacji. Urządzenie odciąża ratowników podczas prowadzenia resuscytacji, dając możliwość „uwolnienia jednych rąk”. W czasie kiedy Lucas pracuje, ratownicy mogą np. podawać leki, zadbać o drożność dróg oddechowych czy przygotować pacjenta do transportu. Urządzenie może masować pacjenta aż do przekazania go do szpitala. Stosując Lucasa, zespół ma możliwość wykonania defibrylacji bez konieczności zdejmowania urządzenia z pacjenta.Urządzenie daje też możliwość wykonywania ciągłej, nieprzerwanej kompresji w trakcie transportu pacjenta przy zasilaniu z akumulatora a po jego wyczerpaniu można zastosować zasilanie 12 lub 230 V.

Pracownicy Stacji we wszystkich rejonach zostali przeszkoleni w zakresie użytkowania Lucasa. W planach Dyrekcji jest wyposażenie pozostałych ambulansów w te urządzenia. Urządzenia zostały zakupione ze środków własnych a koszt jednego Lucasa to ponad 40 tys. zł